Nowy domek Sylwestra.
Sylwek trafił do nas miesiąc temu, był wyczerpany chorobą,

ale pomału dochodził do siebie.

Dziś czuje się już świetnie! Początkowo miał zostać tylko

do czasu znalezienia nowych opiekunów,

jednak bardzo przypadliśmy sobie do gustu i wspólnie zdecydowaliśmy,

że zostaje u nas na zawsze:)
Towarzyszy nam w każdych codziennych czynnościach

tj. sprzątanie, uczenie się, oglądanie telewizji i GOTOWANIE

(to uwielbia szczególnie!) Uwielbia również zabawy ze swoimi "kuzynami" z Gorzowa-

Misiom i Borysem:) Całą trasę Poznań- Gorzów przesypia.

Lubi dużo gadać, mruczeć i przytulać się.

Wieczorami kładzie się z nami spać i wtulony zasypia jak małe dziecko.

Sylwester to bardzo wyjątkowy kotek, bez,

którego już nie wyobrażamy sobie życia!
Zachęcamy wszystkich, którzy nie są jeszcze zdecydowani na adopcje,

by spróbowali tak jak my- przygarnąć zwierzaka do domu tymczasowego.

Będzie to obopólna korzyść.

Każdy będzie mógł sprawdzić się w roli właściciela,

a zwierzakowi po prostu może uratować to życie.

PAMIĘTAJMY, ŻE ZBLIŻAJĄ SIĘ MROZY...
Paulina i Jacek