FIGA jest zapewne kolejną ofiarą pseudohodowców. Przypomina owczarka niemieckiego i pewnie na początku kiedy została kupiona (w niskiej cenie), sprawiła wiele radości swoim właścicielom.Do czasu aż jej mordka zaczęła szpecić. Do powstanie nużycy prawie zawsze przyczynia się;

-niedożywienie
-obniżenie odporności
-stres
-pasożyty jelitowe

Została wyrzucona i dodatkowo wystawiona na niebezpieczeństwo bo wylądowała na jednej z najruchliwszych ulic w Gorzowie, na trasie na Poznań. Szczęśliwie, jakiś wrażliwy człowiek ją wyłapał i przywiózł do schroniska. Figa ma zmiany skórne widoczne na zdjęciach i są to silne stany zapalne na mordce oraz na podbrzuszu, w pachwinach i na łapach. Należy wykonać badania zeskrobiny i jeśli podejrzenia potwierdza się to sunie czeka długie i kosztowne leczenie. Jeśli jej nie pomożemy stan zapalny obejmie całe jej ciało. Straci sierść i będzie jednym wielkim bolesnym strupem!

 

Apelujemy do Państwa o pomoc dla Figusi. Jeśli jej nie pomożemy jej stan z każdym dniem pogorszy się i sunia straci szanse na adopcję i normalne życie! Jest młodą suczką, która cierpi z winy człowieka. Pomóżcie odmienić jej los!

Apelujemy też o dom tymczasowy (bez zwierząt),może być kojec. Gdyby taki się znalazł Figunia szybciej dojdzie do zdrowia. W chwili obecnej schronisko działa na nią stresująco a to opóźnia jej rekonwalescencję.


W sprawie pomocy dla Figi proszę kontaktować się pod numerem tel 533598862

 

 

Prosimy o wsparcie