MAILO nawet nie zaszczekał jak weszliśmy na teren jego podwórka. Oczy z głodu aż przekrwione i zapadnięte.Właściwie to niewiele już kojarzył, co sie wokół niego dzieje. Żył na stercie śmieci, bez budy a nawet szmaty, na której mógłby sie położyć. O wodzie mógł zapomnieć a o jedzeniu już dawno zapomniał. Rozmowa z właścicielami przebiegła bardzo ostro. W związku z zagrożeniem życia pies został odebrany. Sprawa trafi do prokuratury. Do samochodu wskakiwał pierwszy, jakby wiedział, że pojedzie do lepszego. Wtulał się z wdzięczności do człowieka. W lecznicy okazało się że Mailo waży zaledwie 20kg. Weterynarz stwierdził, że przy jego wzroście powinien ważyć min 30kg. Otrzymał pierwszą pomoc. Kroplówki wzmacniające a przede wszystkim dostał jedzenie. Na poczatek malutko bo przecież żolądek odzwyczajony od jedzenia. Co jest w Mailo bardzo ujmujące to jego cudowny charakter. To miła psina, wręcz przylepa. Rozkochał w sobie wszystkich i widać, że to mądry pies. Sierść ma grubą jak husky, napewno jest jego potomkiem .Mimo swojego stanu jest przepięknym psem a będzie jeszcze piekniejszy jak przytyje. Ma 3,5 roku.
Jestesmy bardzo wdzięczni osobie, która zgłosiła nam sprawę jak tylko go dostrzegła. Wstyd dla sasiadów bo mieli piękne i zadbane psy a na krzywdę Mailo nie zwrócili uwagi!
Apelujemy do wszystkich świadków podobnej krzywdy aby nie byli obojętni i zgłaszali to! Zawsze zapewniamy anonimowość. Często w waszych rękach jest życie zwierząt. Bycie obojętnym czyni Was współwinnymi!
Apelujemy do Państwa o pomoc finansową ponieważ Mailo trafił do hotelu. Mile widziana jest każda pomoc, nawet w postaci karmy.
Jesli ktoś chce tymczasowo zaopiekować się Mailo lub go zaadoptować, prosimy o kontakt z Luiza 533598862